I tak oto nad miastem gotyckich wież dostojnie króluje kościół św. Elżbiety. Mimo pożarów, katastrof i wojen ciągle uparcie wywyższa się ponad Rynek. Nie sposób pominąć go nawet zamglonym popołudniem, gdy zwraca na siebie uwagę odbiciem w Odrze na dalekich Mostach Mieszczańskich. I pomyśleć, że kiedyś był znacznie wyższy...
Choć akurat ta wieża wyjątkowo zwieńczona hełmem renesansowym:))
OdpowiedzUsuńWidać renesans nie oparł się Rosjanom ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że kościół Marii Magdaleny jest taki łysy, pewnie też byłoby go widać z daleka