W ostatnim czasie Google udostępniło w swojej usłudze Street Maps zdjęcia wrocławskich ulic, dzięki którym możemy przemierzać miasto nie ruszając się z domu. Jest to świetne ułatwienie w poszukiwaniu zagadkowych miejsc, nie pokazuje jednak tego, co poszło w niepamięć wraz z upadkiem Festung Breslau. Wyobraźcie sobie możliwość pospacerowania wzdłuż przedwojennych pierzei kamienic, zmiecionych z ziemi podczas wojennej zawieruchy! Marząc o takim wehikule czasu postanowiłem wziąć sprawę w swoje ręce i wykorzystać to, co udostępnia nam Internet. Poznajecie to miejsce?
środa, 20 czerwca 2012
piątek, 15 czerwca 2012
Reprezentacja Polski we Wrocławiu
W ostatnim tygodniu fani futbolu byli wyraźnie zmartwieni faktem, że polska reprezentacja nie zagra w swoim decydującym meczu z Czechami w stolicy. Jako, że nie jestem zwolennikiem robienia z Euro 2012 "Pucharu Warszawy", chciałbym przybliżyć kilka faktów dotyczących piłkarskiego Wrocławia ;-).
Nasza narodowa drużyna pierwszy raz zetknęła się z nim już w 1935 roku! Pewnego ciepłego, wrześniowego wieczoru 45 000 kibiców zebrało się na Schlesierkampfbahn (dzisiejszym Stadionie Olimpijskim), aby obejrzeć towarzyski pojedynek reprezentacji Polski i III Rzeszy. Przegraliśmy go jedną bramką, z wynikiem 0:1, lokalna prasa jednak wychwalała w niebogłosy waleczność biało-czerwonych, nie szczędząc słów krytyki dla swojego selekcjonera, Otto Nerza. Obie ekipy – w atmosferze przyjaźni – udały się po meczu na uroczystą kolację do hotelu Vier Jahreszeiten przy Gartenstrasse 66. Polski trener, Józef Kałuża, wygłosił podczas niej pamiętną mowę pochwalną na cześć narodu niemieckiego i Führera. Zapewne mocno jej później żałował, zawierucha 1944 roku kosztowała go bowiem życie.
Nasza narodowa drużyna pierwszy raz zetknęła się z nim już w 1935 roku! Pewnego ciepłego, wrześniowego wieczoru 45 000 kibiców zebrało się na Schlesierkampfbahn (dzisiejszym Stadionie Olimpijskim), aby obejrzeć towarzyski pojedynek reprezentacji Polski i III Rzeszy. Przegraliśmy go jedną bramką, z wynikiem 0:1, lokalna prasa jednak wychwalała w niebogłosy waleczność biało-czerwonych, nie szczędząc słów krytyki dla swojego selekcjonera, Otto Nerza. Obie ekipy – w atmosferze przyjaźni – udały się po meczu na uroczystą kolację do hotelu Vier Jahreszeiten przy Gartenstrasse 66. Polski trener, Józef Kałuża, wygłosił podczas niej pamiętną mowę pochwalną na cześć narodu niemieckiego i Führera. Zapewne mocno jej później żałował, zawierucha 1944 roku kosztowała go bowiem życie.
Etykiety:
euro 2012
niedziela, 10 czerwca 2012
Wiazdny Dom Pod Złotym Berłem
Józef Wybicki
Józef Wybicki siedział zamyślony nad kartką papieru. Choć układanie słów w wiersze i przemowy było dla niego chlebem powszednim, nie potrafił wydusić z siebie ani jednego zdania. Powoli i mozolnie redagował list do swojej żony, która wskutek cesarskich intryg nie mogła zamieszkać razem z nim we Wrocławiu. Krople potu spadały miarowo na podłogę dusznego poddasza. Wybicki z wielkim żalem sączył ponure myśli, raz po raz przywoływał swoje wielkie porażki. Wojenna machina wielkich mocarstw całkowicie pozbawiła go złudzeń o odzyskaniu przez Polskę niepodległości. Siedział teraz w ciasnym pokoju zajazdu, upokorzony, z dala od rodziny i przyjaciół. Z apatii wyrwał go radosny krzyk jego synów, Józefa i Łukasza. Wiedziony nieoczekiwanym porywem optymizmu chwycił za pióro i napisał przewrotnie:„Bo już w tej nowej mojej posesji mieszkam i jestem bardzo dobrze przy moim zdrowiu, bo żaden pedogrzysta, suchotnik i elegant do mnie się pod dach nie wgrzebie”
Etykiety:
kamienice,
kuźnicza,
legendy,
nieistniejące budowle
sobota, 2 czerwca 2012
Wrocław Główny już otwarty!
Można powiedzieć, że wczoraj miało miejsce jedno z najważniejszych wydarzeń w historii polskiego Wrocławia. Po dwóch latach robót, zakrojonych na niespotykaną skalę, do użytku oddano wyremontowany dworzec PKP. Miastu zwrócono w ten sposób prawdziwą perłę – dotąd zakurzoną i trochę zapomnianą.
Gorąco zachęcam Was do odwiedzenia nowych wnętrz, dajcie się porwać neogotyckim fantazjom Grapowa! Zapraszam również do obejrzenia mojej galerii zdjęć. Różni się ona nieco od ujęć prezentowanych w mediach, starałem się uchwycić tu detale i smaki dworcowego kompleksu.
Link do galerii
Etykiety:
dworzec pkp,
euro 2012
Subskrybuj:
Posty (Atom)